🐶 Druga Randka Z Facetem
Pierwsza przyczyna jest taka, że wieść idzie w miasto. W Warszawie jak na wsi, wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą i po pewnym czasie wiedzą też, że tamta, no wiesz która, właśnie rozstała się z facetem, to może byś do niej zadzwonił. Druga przyczyna jest taka, że życzliwe koleżanki bardzo się martwią i przejmują, że oto
Niektóre z naszych propozycji są bardziej aktywne, niektóre spokojne, niektóre nie wymagają przygotowań, inne wręcz przeciwnie… Ale jesteśmy pewni, że wśród naszych 50 pomysłów na randkę, znajdziecie coś, dzięki czemu spędzicie niezapomniane chwile z najbliższą osobą 🙂. długi spacer do miejsca, gdzie jeszcze nie byliście
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe. Witam. Mam trochę taki dziwny, pewnie dla niektórych śmieszny problem. Poznałem przez internet dziewczynę, umówiliśmy się dziś po 3 dniach
Flirt to przede wszystkim sztuka interakcji, której można się nauczyć. Jean Smith, autorka poradnika "Flirtologia", przez wiele lat badała zagadnienia związane z flirtem. Mieszkając w Londynie i obserwując kurtuazyjne oraz zdystansowane zachowanie Brytyjczyków, wpadła na pomysł interaktywnych wycieczek, podczas których uczyła ludzi
O czym rozmawiać na pierwszej randce? Pomysły na randkę Porady randkowe Randka z chłopakiem Randka z dziewczyną. Kiedy druga randka?
Zbliżają się Walentynki – święto zakochanych, celebracji miłości i bycia z ukochaną osobą. Jest to idealna okazja, aby wspólnie z ukochanym spędzić niezapomniane chwile na randce. Niezależnie od tego czy wybierasz się na randkę w ciemno z nowo poznanym facetem, z chłopakiem czy mężem - powinnaś wiedzieć, jak dobrze przygotować się do randki. Ale czy
Po pierwsze druga randka musi zostać zorganizowana w taki sposób, by spotkanie podobało się obojgu partnerom. Może być ono powiązane z zainteresowaniami, hobby lub pasjami. Warto jest spędzić ten czas aktywnie. Można wybrać się wspólnie na basen, na łyżwy, na rolki, na kajaki lub pojeździć rowerem.
Seks na drugiej randce (2019) Lektor PL. Obejrzyj ten oraz 14368 innych filmów i seriali premium od oficjalnych dystrybutorów! Oglądaj legalnie i w najlepszej jakości. Jak źle może pójść druga randka? Laura i Ryan, za sprawą wątpliwych rad przyjaciół, bez pomysłu na przebieg spotkania, niedługo mogą się o tym dowiedzieć
Teoretycznie randkowanie z kilkoma osobami jednocześnie to świetna zabawa. W praktyce może wprowadzić sporo chaosu do naszego życia. Chwytanie kilku srok za jeden ogon jest dość ryzykowne, bowiem może zakończyć się tym, że zamiast kilku fantastycznych opcji do wyboru zostaniemy sami. Tam, gdzie w grę wchodzą jakiekolwiek emocje
Kobiety umawiają się z facetami, którzy tańczą. Uważają ich za najsilniejszych na świecie. Jeśli tańczysz, to oznacza, że stawiłeś czoła kolegom i powiedziałeś im: „idźcie stąd, zróbcie mi miejsce”. Pokazałeś, że masz charakter i odwagę by robić to, co cię kręci. Kobiety widzą to i wiedzą, że na takich facetach
Tłumaczenia w kontekście hasła "z facetem" z polskiego na włoski od Reverso Context: z tym facetem, z innym facetem, z jakimś facetem, z takim facetem, z jednym facetem
3. 143 postów. Napisano Wrzesień 3, 2021. . Trzecia randka z facetem. Wczesniejsze miłe i sympatyczne.Wczoraj j poszliśmy na wernisaż, on przyjechał po mnie, umówiliśmy się, że po
UTG5. Wiecie, jak to jest na początku. Obiad z dwóch dań, śniadanie do łóżka. Mieszkanko wymuskane, wysprzątane, byleby tylko nie wystraszyć faceta, który się pojawił w waszym życiu. Każda z nas, myślę, przynajmniej raz zrobiła z siebie taką wariatkę. Milutka, cichutka, uśmiechająca się na wszystkie jego propozycje i głupie żarty. Byleby tylko on poczuł się przy tobie wyjątkowo i już został, a ty byś mogła zakończyć poszukiwania samca, któremu ostatecznie dasz się zapłodnić. Jasne, że tego nie pamiętamy. Bo później jak te pieluchy, nocne wycia, targanie wózka przychodzą, to tracimy poczucie czasu i kompletnie zaciera się czas, który był przed. Ale, UWAGA, on pamięta. I wtedy słyszysz: „Zmieniłaś się”, „Kiedyś byłaś inna”, „Gdzie jest ta dziewczyna, w której się zakochałem”. A ty myślisz: „Ku*wa, o czym on gada” walcząc z pralką, która właśnie, gdy postanowiłaś wyprać pościel, odmówiła posłuszeństwa. Ale masz jeszcze instynkt zachowawczy. Więc kompletnie poza swoją świadomością stajesz nad tymi garami z dziećmi uwieszonymi przy nogach. Sprzątasz chatę, latasz do pracy, odbierasz z przedszkola. Wpadasz w taki kołowrotek, że nawet nie wiesz, kiedy padasz na ryj. Przyznaję się, ja tak miałam. I kiedy zaczynam mówić o tym otwarcie, inne kobiety też się do tego przyznają. Rozpuściłyśmy facetów jak dziadowski bicz. Chciałyśmy, by miał jak najlepiej i nie szukał już dalej, a później płacimy za to wysoką cenę. Chcę wam coś opowiedzieć. To było kilka miesięcy temu. Po pracy odebrałam dzieci ze szkoły, porozwoziłam na zajęcia, w międzyczasie zrobiłam zakupy obmyślając obiadokolację na dwa dni do przodu, po dwóch godzinach zabrałam dzieciaki i wróciliśmy do domu. Weszłam i chciało mi się od drzwi ryczeć. Urwała mi się torba. Pękł słoik z buraczkami. A przedpokój, sprzątany przeze mnie wieczorem, po poranku wyglądał, jakby tornado po nim przeszło. W kuchni naczynia ze śniadania jak zostawiliśmy, tak stały, choć prosiłam męża, żeby ogarnął, bo wychodził chwilę po nas. Kot miauczy głodny. Dzieciaki kłócą się o jakieś pierdoły. A ja z wizją posprzątania, ugotowania, pomagania w lekcjach, chciałam uciec. Uwaga – wchodzę do sypialni, a on śpi. Wyobrażacie sobie. Ku*wa śpi. Jak gdyby nigdy nic, bo udało mu się szybciej z pracy wyrwać. Pierwszy raz poczułam taki przypływ furii, że gdybym miała nóż, to bym zabiła. I nagle, jak jakiś rozbłysk świadomości, dotarło do mnie, że tak jest od zawsze. Ja zapie*dalam, a on ogląda mecz, leży na kanapie, owszem rzuca „Kochanie, pomóc ci”, ale nawet jak go o te durne naczynia z rana poproszę, to on i tak ma je w dupie. A później słyszę, że jestem małostkowa, że o bzdury się czepiam, że „czy naprawdę naczynia są w życiu najważniejsze”. No ku*wa nie są, ale ktoś o to, żeby były czyste musi zadbać. Pękłam. Wtedy widząc go śpiącego w tej sypialni, który jak się przebudził ze zdziwieniem spytał: „O już jesteś? Co jest do jedzenia?”. Wiecie, co zrobiłam? Wyszłam. Wyszłam i szłam przed siebie kompletnie bez celu. Z pustką w głowie. Przez chwilę pomyślałam, że już nigdy tam nie wrócę, że to koniec, nie dam się dłużej tak traktować, nie mam siły. Tak, to było najsilniejsze: NIE MAM SIŁY. Moja babcia zawsze mi powtarzała: „Dziecko, pomyśl, co sprawia, że jesteś nieszczęśliwa, a później szukaj rozwiązania”. U mnie „nieszczęśliwa” równało się „mąż, który nie pomaga”. Zrobienie zakupów raz na miesiąc, nakarmienie kota, gdy nieustannie o to proszę i powieszenie prania po ośmiu SMS-ach nie mogę nazwać pomocą. Byłam taka głupia, że nawet na łeb wzięłam sobie płacenie rachunków! Dobra żona. Ku*wa! Dość. Miałam tego wszystkiego serdecznie dość. Byłam samotna, z poczuciem, że wszystko jest na mojej głowie. I chociaż nie raz z mężem o tym rozmawiałam, moje prośby zmieniały sytuację na kilka dni, czasami na tydzień, a później niepostrzeżenie wszystko wracało do normy. Zaszła we mnie jakaś zmiana podczas tego spaceru. Poczułam się nagle silna. „Nikt nie będzie mnie więcej wykorzystywał. Ja też muszę odpocząć”. Żebym mogła odpocząć, on musi w końcu ruszyć dupę. I tak narodziła się we mnie żona-suka. Ja wiem, jak to brzmi, ja wiem, że to drastyczne, że dorośli ludzie powinni usiąść i pogadać. Ale na litość boską, przez 13 lat naszego małżeństwa ja już tyle razy rozmawiałam, że język mi się zmęczył. Wiem, że to ja popełniłam błąd. Że zamiast od samego początku postawić sprawę jasno, nie udawać, że na dłuższą metę frajdę mi sprawia nadskakiwanie i robienie wszystkiego samej, to szłam w zaparte, aż żyłka mi pękła. Wróciłam oznajmiając, że to koniec. Koniec robienia wszystkiego samej. On trochę zaskoczony, ale zapewne z przekonaniem, że znowu mam TEN dzień, który zaraz minie, słuchał. Zrobiłam listę – on od dzisiaj płaci rachunki, dwa razy w tygodniu wozi dzieci na zajęcia, gotuje dwa razy w tygodniu, kiedy ja odbieram dzieci, wtedy też robi zakupy. Do niego należy czystość łazienki, przedpokoju i podłogi w całym mieszkaniu. I o praniu musi dwa razy w tygodniu pamiętać. Zastosowałam się do zasady, że facetowi trzeba prosto, jasno, na kartce, bez dodatkowego, według niego – zbędnego gadania. Omówiliśmy, w jakie dni za co kto będzie odpowiedzialny. Cały rozpisany plan zawisł na lodówce. I… się zaczęło. Wtorek – dzwonią dzieci, kiedy po nie będę. „Dzwońcie do taty, dzisiaj jego dzień” – spóźnił się, bo zapomniał, został dłużej w pracy, żeby z kumplem pogadać. Cóż… Dzieci czekały. W czwartek już pamiętał. Za to w środę nie mieliśmy nic do jedzenia, bo zapomniał zakupów. Nie ruszyłam palcem. Zabrałam dzieci na pizzę. On miał sobie coś wykombinować. „Widziałaś gdzieś moje czyste skarpetki?”. Spytałam, kiedy wstawiał pranie, bo minął tydzień i skoro on nie pamiętał o tym, żeby rzeczy wrzucić do pralki, ja przestałam prać jego ubrania, kiedy była moja kolej. „Ku*wa, co ta podłoga się tak klei” – kolejne. Mój wzrok tylko szedł w stronę lodówki i wiszącym na niej podziale obowiązków. Nie było mi łatwo. Uwierzcie, nie raz chciałam wziąć szmatę i ogarnąć mieszkanie, w łazience umyć zlew, wymienić ręczniki. Ale za każdym razem w pamięci przywoływałam ten pęknięty słoik buraczków i to, jak się wtedy czułam. Postąpiłam jak dorosły człowiek. Postawiłam sprawę jasno. Nie, że on się domyśli, że może zrozumie, że może zrobi. Nie – jasny podział obowiązków, do którego on musi się dostosować, bo nie będzie mieć co jeść, bo dzieci utkną w szkole, bo za chwilę nie zobaczy siebie w lustrze w łazience. Wysprzątał ją po dwóch tygodniach. Na błysk. Nie zapomniał o zakupach w kolejny poniedziałek. Po trzech tygodniach zadzwonił, czy mogę odebrać dzieci – nie mogę, bo robię zakupy i już nie mam siły. Odebrał I wiecie co, to nie była chwila mojego triumfu, pokazania mu, kto tu rządzi. Za każdy razem wszystko, do czego się zobowiązał przyjmowałam bez słowa, tak jak przez lata on przyjmował to ode mnie, jakby mu się należało. Jasne, że momentami było mi go nawet szkoda. Jaka paranoja, prawda? Jemy nigdy mnie szkoda nie było. Po sześciu tygodniach wiecie, co usłyszałam? „Przepraszam” – powiedział, kiedy już leżeliśmy w łóżku. „Przepraszam, ja tego zupełnie nie widziałem”… Popłakałam się jak dziecko. Puścił mi cały stres, całe napięcie, które towarzyszyło mi każdego dnia, żeby nie dać mu poznać, jak mi ciężko z tymi wszystkim emocjami, z byciem suką. Minęły cztery miesiące. Kartka na lodówce trochę wyblakła. Ale ten eksperyment się udał. Jakkolwiek idiotyczny by się nie wydawał. Piszę wam o tym, żebyście nie dały się wpędzić, jak ja w poczucie osamotnienia w tym, że wszystko mogę sama, bo pewnego dnia z równowagi wybije was słoik z buraczkami albo kubek rozlanej śmietany. I co wtedy zrobicie? Posprzątacie i ugotujecie obiad?
Inne wątki na temat: randka · facet · Dla Ciebie na Pomimo tego, że nasze odczucia są zupełnie inne i jak najbardziej pozytywne. Trudno wcześniej ustalić grafik spotkania i godzinę jego zakończenia. Liczymy na. Szykuje się pierwsze spotkanie z osobą, która Ci się podoba? Co do kobiet społeczeństwo stosuje inne zasady − mężczyzna z każdą kolejną. Da się Kosmetyki do stylizacji włosów. Panowie,bardzo mi miło : Nie mam w zwyczaju szastać danymi osobowymi, ale zostawię tutaj "bezpieczny" adres mailowy : pannajoanna. inne facetem a randki spotkania z randki kobiety z afryki inne facetem a randki spotkania z Bez względu na to, co będziemy robić, chodzi o ciekawość drugiej osoby, ciepło i czułe gesty. Na dachu wieżowca stoliki ustawić. Czy będzie DRUGA randka? jak to sprawdzić ? Udana randka według faceta - Zdrowie "Pierwsze 'kocham cię' usłyszałam po 20 minutach"
Druga randka – na co można sobie pozwolić?Czego absolutnie nie robić na drugiej randce?Gdzie pójść na drugą randkę?Jak ubrać się na drugą randkę? Pierwsza randka to ogromny stres, za to druga pozwala nam na dużo swobodniejszą atmosferę i bliższe poznanie. Kolejne spotkanie to zupełnie inna historia. Co można robić na drugiej randce, a jakich zachowań lepiej unikać? W naszym artykule znajdziesz odpowiedz na te i na inne pytania! Druga randka – na co można sobie pozwolić? Drugie spotkanie nieco różni się od pierwszej randki. Lody zostały przełamane, odrobinę się poznaliście i ze sobą oswoiliście. To sygnał, że się polubiliście, a także że sobą zainteresowaliście. Kolejny krok to druga randka. Na co można sobie pozwolić? Po spotkaniu poznawczym te następne to już poważniejsza sprawa. Wtedy możesz: postawić na zdecydowanie głębszą rozmowę, a nie tylko o pogodzie, czy o zainteresowaniach, wobec tego zadawaj pytania, staraj się lepiej poznać drugą osobę pozwolić sobie na buziaka w policzek na pożegnanie, a nawet na pocałunek w usta, jednak wszystko zależy od sytuacji i od chemii między wami powoli skracać dystans między wami, ale subtelnie by nie wystraszyć drugiej strony. Czego absolutnie nie robić na drugiej randce? Kiedy zbliża się druga randka ponownie pojawia się lekki stres, bo każdy chce wypaść, jak najlepiej. Czego absolutnie nie robić? Poniżej znajdziesz kilka wskazówek: Druga randka nie powinna absolutnie wyglądać, jak ta pierwsza. Złamcie schemat i idźcie w zupełnie inne miejsce. Nie decydujcie się z pewnością na operę, kino, albo na teatr, bowiem nie będziecie mieli szansy tam spokojnie porozmawiać. Kiedy to dopiero drugie spotkanie unikajcie poznawania z przyjaciółmi, a tym bardziej z członkami rodziny. To jeszcze nie jest odpowiedni moment, dlatego też takie zachowanie może zostać odebrane, jako przedstawianie potencjalnego partnera. Na takie zdarzenia będzie czas w przyszłości kiedy relacja się rozwinie. Podczas rozmowy nie powtarzasz wątków z pierwszego spotkania. Dobrze poukładaj sobie tematy w głowie, przygotuj kilka pytań. Staraj się okazać zainteresowanie osobie, ale nie być przy tym za wścibskim. Jeśli chodzi o kwestie kontaktu fizycznego, możesz pozwolić sobie na delikatne sygnały, ale nie można przesadzać z bliskością. Nie znacie się za dobrze, co więcej nie chcesz drugiej osoby wystraszyć, więc trzeba być rozważnym i subtelnym w działaniach. Nie udawaj nikogo, zwyczajnie bądź sobą. Pokaż się z jak najlepszej strony, jednak niczego nie ukrywaj. Wszystko i tak prędzej, czy później się wyda. Nigdy na żadnej rance nie wspominaj o byłych partnerach. Takie zachowanie może tylko zniechęcić. Nikt nie chce słuchać intymnych zwierzeń i wspominek. Nie zdradzaj wszystkiego od razu, zostaw nutkę tajemnicy i niedopowiedzenia. Druga osoba będzie chciała odkrywać Cię przy kolejnych spotkaniach. Daj wobec tego pretekst by chciał Cię poznać! Pamiętaj, że drugie spotkanie nie jest gwarancją, że wydarzy się coś więcej w waszej relacji. Nigdy na nic się nie nastawiaj, bo możesz się rozczarować. Nie miej wymagań ani oczekiwań względem drugiej strony. Postaw na miłe spędzanie czasu, a przecież co ma być to będzie. Gdzie pójść na drugą randkę? Gdzie na drugą randkę? Zapomnij o wyjściu w te samo miejsce, gdzie na pierwsze spotkanie. Unikajcie przede wszystkim: głośnych klubów i barów kina, teatru oraz opery koncertów wyjścia na mecz. W tych lokalizacjach nie będzie, jak porozmawiać. Lepiej wybrać się, na przykład: do nowo otwartej restauracji i wspólnie odkrywać miejsca idźcie na spacer, ale nietypowo do zoo, czy dodatkowo na piknik w parku. Warto postawić na miejsce, które łączy się w pewien sposób z waszymi pasjami i zainteresowaniami. W ten sposób możecie podzielić się hobby z drugą osobą. Dobrym pomysłem będzie także wspólna aktywność fizyczna, między innymi wyjście na rower, na rolki, czy na łyżwy. Opcji jest naprawdę sporo! Jak ubrać się na drugą randkę? Stylizacja jest bardzo ważna jeśli mowa o spotkaniach damsko-męskich. Druga randka co wybrać? Panowie w tym dniu postawią na look wygodny, a jednak oddający ich styl. Dużo zależy też od tego co będziecie robić. Jeśli spotkanie nie ma formalnego charakteru można sobie pozwolić na spodnie jeansowe, koszulę w kratkę, albo zupełnie gładką i na sportową marynarkę bądź sweter. Sneakersy, albo trampki dopełnią całość. Wiadomo, że na rower facet ubierze się zupełnie inaczej niż na kolację w restauracji. Kobiety mają zdecydowanie więcej dylematów, gdy mowa o randce. Tu również pod uwagę bierzemy przede wszystkim miejsce spotkania i do niego w pewien sposób dopasowujemy outfit. Prosta oraz skromna stylizacja zawsze się sprawdza. Nie ma co odsłaniać za wiele ciała, ale dobrze podkreślić swoje auty sylwetki, na przykład zgrabne nogi poprzez dopasowane spodnie. Buty na niewielkim obcasie dodadzą Ci bardziej zmysłowego sposobu poruszania się, poza tym optycznie wydłużą figurę. Możesz do nich dodać ulubione jeansy i bluzkę, albo postawić na sukienkę oraz miękki dzianinowy kardigan. Nie staraj się na siłę być seksowna, a także uwydatniać figury. Postaw na sprawdzone zestawienie, w którym czujesz się pewnie. Dziennikarka, blogerka – pozytywnie zakręcona na punkcie mody i urody. Uwielbiam pisać i dzielić się wiedzą z innymi.
NetflixNetflixТЕЛЕСЕРІАЛИ Й ФІЛЬМИ БЕЗ ОБМЕЖЕНЬУВІЙТИДодому на РіздвоУтомившись від набридливих коментарів про її стосунки, вічно самотня Йоганна розпочинає 24-денне полювання на хлопця, якого вона має привезти додому на ролях:Іда Еліз Брош,Ґабріель Сюзанна Солхейм Лейтауґ,Одджейр ТунАвтори:Пер-Олав СоренсенУ романтичній комедії від Пер-Олава Сьоренсена («Живий пісок») знімаються Іда Еліз Брох і Фелікс на РіздвоДокладні відомостіПро серіал:Вульгарне,Ексцентричне,ФривольнеАкторський складІда Еліз БрошҐабріель Сюзанна Солхейм ЛейтауґОдджейр ТунДенніс СторхойАннет ГоффЕдвард ШультгайсФелікс СандманҐіта НербюХеґе ШеєнБьорн СкагестадМадс Сьйоґард ПеттерсенСхожеНезабаром
Spójrzmy prawdzie w oczy – nocowanie w dorosłym wieku jest zdecydowanie lepsze, niż to które pamiętamy z czasów dzieciństwa. Z jednej strony przyjemnosc rośnie (czy nie tak?), ale z drugiej łączy się to z nowymi trudnościami i wyzwaniami! Niezależnie od tego czy to niezobowiązujący seks czy ktoś z kim spotykasz się już jakiś czas – pierwsza wspólna noc to zawsze mieszanka ekscytacji i niezręczności (podobnie jak pierwsza randka) – i nie, nie mamy na myśli samego zbliżenia. Poranek po pierwszej wspólnej nocy z facetem może być dla wielu z Was mega zaskoczeniem. Przeczytajcied poniżej, jak sobie z tym Banks Udajemy, że już się zbieramy i wracamy do domu, choć tak naprawdę w ogóle nie mamy takiego zamiaru. Nie ma co oszukiwać – 1 w nocy, na zewnątrz ciemno i chłodno, jedyne na co mamy ochotę to co najmniej trochę całowania i przytulania. Powrót rano, a nocka u faceta!2. Mycie zębów to niezła misja. A z jakich dwóch powodów tak się zakradamy? Opcja pierwsza: nie mamy szczoteczki to zębów, więc desperacko poszukujemy jakiegoś odświeżającego płynu, co i tak najczęściej kończy się zestawem: palec i pasta do zębów. Opcja druga: szczoteczka już od dłuższego czasu ma swoje miejsce w naszej torebce, ale jednak wolimy się z tym zbytnio nie afiszować i nie wyjść na osoby przesadnie pewne On oferuje swoje ubrania do spania – a one wyglądają komicznie. Taka sytuacja ma duży potencjał, kiedy to w jednej chwili stajemy się niezwykle urocze i seksowne – wystarczy jego koszula zapięta tylko na kilka guzików. Niestety najpewniej możemy się spodziewać znoszonego t-shirta i spodenek do koszykówki – nic tylko startować w konkursie na sobowtóra Vanilla Ice! Jednak tej nocy miałyśmy na myśli trochę inny Wewnętrzna walka – zmyć makijaż z twarzy czy jednak się wstrzymać? Nie dość, że tego wieczoru w torebce nie znalazło się miejsce na nasz ulubiony kosmetyk do demakijażu, to jeszcze pojawiają się obawy, co do naszego bardzo naturalnego, pozbawionego makijażu looku. Poza tym tulenie, jest tak przyjemne, że aż szkoda się odrywać z takiego błahego powodu!5. Nie mamy pewności, która strona łóżka jest jego. Jako goście powinniśmy móc same zdecydować, która bardziej nam pasuje. Tylko co zrobić, jeśli obydwoje śpimy tylko i wyłącznie pod ścianą albo z lewej strony łóżka??? Lepiej wiedzieć już teraz – zaoszczędzi nam to wielu kłótni w przyszłości!6. Pora spać – pozycja na łyżeczkę czy każdy grzecznie wraca na swoją stronę łóżka? Pomijając nawet kwestię orgazmu, to jest najbardziej myląca kwestia podczas nocy z kimś nowym. Co jeśli jedno z nas uwielbia nocne przytulania, a druga osoba ceni swoją przestrzeń i potrzebuje materaca i poduszek na wyłączność? Może zrobić się dziwnie…7. Ojej on chrapie! Urocze czy denerwujące? To bardzo doby sposób, by sprawdzić, co i jak naprawdę czujemy wobec drugiej Pobudka rano i szybka modlitwa o poranek z fryzurą niewymagającą mega starań! No cóż, niestety – włosy roztrzepane, odciśnięta poduszka na twarzy, a do tego jeszcze czujemy własny poranny oddech. A on? Dalej idealny i tak samo przystojny. Więc tak, życie naprawdę nie jest Pora wracać do domu i… nie mamy innego stroju. Nasz wczorajszy look oczarował naszego wybranka, jednak błyszczący top i mini zdecydowanie lepiej prezentowały się porą wieczorową. Poza tym jest 10 rano – nasz zaprzyjaźniony kelner w kafejce znowu pozna, że kolejna noc poza domem…. Zawsze możemy zmyśleć opowieść o stroju z konkursu na sobowtóra, wygodna opcja… Ach te decyzje!A czy Wam zdarzały się takie sytuacje? Może macie do odpowiedzenia inne, podobne przygody? Podzielcie się!
druga randka z facetem